Treści bloga, zawierające opisy papuzich zachowań i sposoby postępowania z nimi, odnoszą się wyłącznie do tzw. papug do towarzystwa.
Zachowania ptaków trzymanych w parach i wolierowych stadach są odmienne i nie można do nich stosować opisanych tu metod.

Reklama

Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania treści bloga bez wiedzy i zgody autora.

2 sierpnia 2015

Matematyka a zakup papugi



...czyli jakich papug nie należy kupować... , a które - obawiam się, że i tak kupicie.
Praktycznie przez cały rok napływają do mnie mejle z rozpaczliwymi prośbami o pomoc w oswojeniu papugi. "W marcu kupiłam aleksandrettę. Hodowca mówił, że ma 5 miesięcy i na pewno się oswoi. Nie daję sobie jednak z nią rady. Proszę o pomoc!". O podobne porady przed zakupem proszą, niestety, tylko nieliczni. Większość nabywców nie ma zbyt dużej wiedzy o papugach, ale zapewniam - aby nie popełnić rażącej pomyłki potrzebne są dwie umiejętności wymagane od uczniów młodszych klas szkoły podstawowej. Pierwsza to umiejętność czytania ze zrozumieniem, a druga - dodawanie i odejmowanie (palce rąk wystarczą).

1 czerwca 2015

Od kiedy karmić łyżeczką?



„Witam, mam 7 tygodniowe żako i karmione jest ręcznie. Nie mam doświadczenia. Karmię go strzykawką. Nie wiem, od kiedy można zacząć łyżeczką? Wiem tyle, co od hodowcy i dużo z internetu. Czy mógłby Pan udzielić mi jakieś rady?”  - Wiadomość o tej treści znalazłem w mojej skrzynce pocztowej wraz z trzema fotografiami nie w pełni jeszcze opierzonego pisklęcia żako przetrzymywanego na parapecie okiennym w przezroczystym plastikowym wiadrze po karmie i pozującego do zdjęć na dywanie. To modelowy przykład, jak nie wolno przetrzymywać pisklęcia! Jego właścicielka pisze, że nie ma żadnych doświadczeń w wykarmianiu piskląt, co potwierdza choćby naiwne pytanie, kiedy można przejść z karmienia strzykawką na łyżeczkę (o czym napiszę dalej), ale, jak rozumiem, nie stanowiło to dla niej żadnej przeszkody w jego nabyciu. Co zdecydowało? Chęć posiadania bardziej związanego z nią pupila czy może niższa cena? Pierwszy powód nie ma żadnego racjonalnego potwierdzenia w praktyce. Przeciwnie, nawiązując bliskie relacje z nieopierzonym pisklęciem wyrządzamy szkody w jego psychice. A oszczędność na zakupie tańszego, bo nie wykarmionego jeszcze pisklęcia, o czym już wcześniej wielokrotnie pisałem, jest zwykle pozorna.

12 maja 2015

Potrzeba kontaktu czy obserwacji

Otrzymałem ostatnio taki list: „Witam, zastanawia mnie jedna rzecz. W większości Pana wypowiedziach wychwala Pan papugi ręcznie karmione. Moim zdaniem, takie wychowanie bardzo dużo papugom odbiera - zwłaszcza papuzich zachowań. Albo chcemy mieć w domu papugę albo twór wyglądający jak papuga, ale mający niewiele wspólnego z jej naturalnym zachowaniem. Takie zwierzę z "prawdziwą" papugą ma tylko wspólny wygląd. Moim zdaniem, znacznie lepsze jest nabycie pary/kilku młodych papug i oswojenie ich. Mamy wtedy papugę w domu, lubiącą człowieka (bo dlaczego nie, skoro krzywdy od niego nie zaznała), a, jednocześnie, mamy możliwość oglądania wzajemnych interakcji pomiędzy poszczególnymi osobnikami - co chyba mamy na celu kupując papugę. Czy może chcemy posiadać zwierzę o powierzchowności papugi ze sztucznie wtłoczonym nienaturalnym zachowaniem? A może chodzi o lenistwo człowieka? Po co pracować ze zwierzęciem, poświęcać czas na oswajanie i budowanie wzajemnej więzi i zaufania. Szkoda tylko zwierząt (…)”

4 kwietnia 2015

Papuzie Gadanie - papugi kontra gwarki, czyli trema papug

W dwóch poprzednich edycjach Mistrzostw Polski Ptaków Gadających „Papuzie Gadanie”, które współorganizowałem, zwyciężyły gwarki. Zwycięzców się nie osądza i daleki jestem od napisania choćby jednego złego słowa na temat tych przemiłych gaduł. Chciałbym, jednak - i uważam to za swój obowiązek – usprawiedliwić pokonanych, czyli papugi. Co sprawiło, że to jednak nie one zwyciężyły, choć potencjalne możliwości ku temu miały - jak się wydaje – większe. Moim zdaniem, zgubiła je ich psychika i poziom inteligencji.

Dalej możesz o tym przeczytać lub zobaczyć w filmie.

1 kwietnia 2015

Wybór papugi - gatunek to nie wszystko

„Chciałabym mieć papugę. Musi być z tych większych, żeby miała min.35 cm, musi długo żyć i być gadająca. Jaki gatunek by mi Pan polecił? Maksymalnie zapłacę 3 tys. złotych. Proszę o odpowiedź.” No, cóż, posiadając taką wiedzę o preferencjach przyszłego opiekuna, mogę zasugerować tylko następujący sposób wyboru. Z góry przepraszam za żartobliwe podejście do tematu, ale mam nadzieję, że pozwoli ono zrozumieć Państwu moją rozterkę. Otóż, zakładając, że papugi są raczej długowieczne i większość z nich jest dobrymi naśladowcami, proszę, więc, wybrać gatunki mierzące więcej niż 35 cm, a następnie, po zasięgnięciu u sprzedawców informacji o cenach, skreślić z listy wszystkie kosztujące więcej, niż chce Pani zapłacić. Z pozostałych gatunków wylosować jeden. Nie wiem, czy będzie to najbardziej trafny wybór, ale, zapewniam, że, w tej sytuacji, najbardziej obiektywny. Ja, polecając konkretny gatunek, bez wywiadu środowiskowego dotyczącego przyszłego opiekuna i bez wiedzy o danym osobniku, musiałbym wybrać w taki właśnie sposób.